Pages

10 sty 2015

CZYM ZASTĄPIĆ KAWĘ

czym zastąpić kawę

Jednym z moich postanowień noworocznych było ograniczenie picia kawy. Niestety do tej pory piłam jej zdecydowanie za dużo, bo minimum 2 filiżanki dziennie a na ogół 3. Zdarzało mi się też wypić 4 kawy i więcej! W końcu powiedziałam "dość!".

Muszę przyznać, że nie jest łatwo wytrwać w tym postanowieniu. Kawa raczej nie dodaje mi energii, bo szczerze mówiąc mój organizm już się chyba uodpornił na pobudzające działanie kofeiny. Lubię jednak zapach kawy i jej smak i dlatego póki co trzymam się 1 filiżanki wypijanej rano- ot tak, na miły początek dnia.

Natomiast w ciągu dnia piję:

Wodę- najzdrowszy napój jaki możemy zaserwować naszemu organizmowi. Pomaga usunąć z organizmu toksyny, reguluje ciśnienie i dodaje energii. Dziennie powinno się wypijać przynajmniej 8 szklanek wody i taki też jest mój cel. O moim 30-dniowym wyzwaniu picia 2 litrów wody każdego dnia będzie w jednym z następnych wpisów. 

Zieloną herbatę-  dzięki niższej zawartości kofeiny jest zdrowsza niż kawa i inne rodzaje herbat. Zawiera bardzo silne naturalne antyoksydanty, które pomagają uzyskać zdrową skórę, włosy i paznokcie. Ponadto zielona herbata pomaga obniżyć poziom cholesterolu, reguluje ciśnienie i odświeża oddech. Jest też naszym sprzymierzeńcem w walce ze zbędnymi kilogramami. Najlepsze efekty przynosi parzenie herbaty liściastej (nie w torebkach) przez 3 minuty i wypijanie do 5-6 filiżanek dziennie.

Yerba mate- nie tylko wzmacnia odporność, ale też korzystanie wpływa na pracę mózgu (zwiększa zdolność koncentracji) i układ nerwowy. Yerba mate parzymy w taki sam sposób jak inne herbaty.

W planie mam też sok z buraka, który jest świetnym źródłem różnorodnych składników mineralnych, kwasu foliowego, błonnika i witamin z grupy B. Sok z buraka nie tylko korzystnie wpływa na zdrowie, ale jest też świetnym "napojem energetycznym". Będzie to moje drugie podejście do tego soku. Pierwszy raz piłam go będąc w ciąży. Miało to pomóc w uzupełnianiu niedoboru żelaza. Było to zalecenie lekarskie i wypełniałam je bardzo sumiennie- piłam ten sok codziennie. Rzeczywiście moje wyniki po miesiącu były o niebo lepsze, ale sam sok niezbyt przypadł mi do gustu. Zobaczymy jak będzie tym razem.

A Wy czym zastępujecie kawę, kiedy trzeba dodać sobie energii? Czy może jesteście kawoszami, którzy ani myślą o odstawieniu czy ograniczeniu tego napoju?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz