Jestem wielką
miłośniczką sałatek i nie skłamię mówiąc, że mogłabym je jeść codziennie.
Często wyszukuję nowe, ciekawe przepisy w internecie, książkach kucharskich i
gazetach, ale równie często wymyślam coś sama. Wszystko zależy od tego na co
aktualnie mam ochotę i co kryją moje szafki i lodówka.
Poniżej przedstawiam
6 kroków do sałatkowego sukcesu.
1. Wybierz bazę- mogą to być jakieś
zielone liście np. jedna z chrupiących sałat lub szpinak, ale makaron czy ziarna
(np. komosa) też świetnie się sprawdzą
2. Dodaj trochę innych warzyw- postaw na
różnorodność kolorów i kształtów. Papryka, ogórek, rzodkiewka, awokado,
brokuły... Lista jest długa.
3. Zadbaj o białko- dzięki temu sałatka
będzie bardziej sycąca i zaspokoi głód na dłużej. Do wyboru mamy ugotowane na
twardo jajko, gotowaną lub grillowaną pierś kurczaka, rybę lub ser.
4. Dodaj trochę chrupkości- żeby sałatka
nie była nudna możemy dodać nasiona (np. dyni lub słonecznika) lub orzechy (np.
włoskie lub laskowe). Świetnie sprawdzą się też granat lub grzanki.
5. Pomyśl o dodatkach- sałatkę można
uzupełnić dodatkiem świeżych ziół, suszonych owoców lub roślin strączkowych
(np. fasola, bób).
6. Postaw kropkę nad „i”- mowa o
dressingu- może to być sos Cezar, vinegrette lub jakokolwiek ulubiony sos np.
na bazie majonezu lub jogurtu naturalnego.
A jaki jest wasz
przepis na sałatkę idealną?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz