Pages

26 wrz 2014

POWRÓT :)

Wieki mnie tu nie było! Niemal całkowicie byłam pochłonięta zmianami w moim życiu, ale teraz kiedy w końcu ogarnęłam temat mam nadzieję częściej się tu pojawiać i dodawać nowe wpisy.

A co robiłam w tzw. międzyczasie? :)

Rozpoczęłam walkę z cellulitem i rozstępami, które rozpanoszyły się po ciąży na moich udach.

Rozpoczełam romans z lakierami Barry M. Do tej pory byłam fanką manicuru hybrydowego, ale jak tu się oprzeć takim kolorom? Lakier ze złotymi drobinkami (bez nazwy) ma być dodatkiem do manicuru w kolorze czarnym i granatowym.


Spacerowałam w nowo odkrytym parku z najmłodszym członkiem rodziny. Nadal nie mogę uwierzyć, że wcześniej nie wiedziałam o tym miejscu! A jest tylko 10 minut jazdy samochodem od mojego miasteczka.


Skreślałam kolejne pozycje z mojej listy zakupów. Tym razem- zegarek Michael Kors.


I uzupełniałam swoją biblioteczkę książek kulinarnych o kolejne pozycje. Niedługo zacznę wypróbowywać nowe przepisy i na pewno się nimi tu podzielę.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz